Nowa „Rusałka” Antonína Dvořáka to baśń odarta z tajemnicy. Opowieść z zamierzchłego czasu, którą przystosowano siłą do nowych warunków nowego widza. Czy wyszło dobrze? Nie. Czy mogło? Być może, gdyby uszanowano to, co w baśniach fascynuje nas najbardziej – tajemnicę.
Kategoria: Muzyka
Zamiast koncertu z Wiednia. Zwykły program mistrza Antoniniego
Koncerty, które dzieją się w środku tygodnia, są specyficzne. Wyrywają z rutyny, są wielkim wydarzeniem – a jednocześnie zbudowane są tak, aby nie zmęczyć zanadto, bo przecież w kolejnym dniu również jest praca. Taki był listopadowy koncert w Rudolfinum, podczas którego Giovanni Antonini prowadził orkiestrę Czeskiej Filharmonii oraz zespół Czeskich Młodych Filharmoników.
Valkama. Dwanaście lat żeglugi
Na album „Valkama” fińskiej formacji Tenhi czekaliśmy dwanaście lat. To dostatecznie długo, by chcieć przybić do brzegu i poszukać bezpiecznej, cienistej przystani i przeżyć wszystko, co doświadczyliśmy i czego nie doświadczyliśmy – właśnie o tym opowiada muzyka z tej płyty.
John Eliot Gardiner w Pradze. Narodowo, ale bez patosu
To nie będzie typowa recenzja wydarzenia muzycznego, choć wysłuchany przeze mnie 3 lutego w Pradze koncert Czeskich Filharmoników, którymi kierował John Eliot Gardiner zasługuje na merytoryczne, dobre omówienie. Bez obaw – inni już takie napisali, na przykład tutaj.
O muzyce
Rytmicznie kołyszący się, przepotężny w wyrazie męski, grecki chór.Falujący dostojeństwem.Rozległy i przestrzenny, jak otwarte morze.Przepiękny wyraz zachwytu. Albo: przemożny ból.Tułaczka, nadchodząca powoli noc.Niebo rozcięte ostatnią, krwawą smugą zachodu słońca.Głos wznoszący się w modlitwie, drżący, przerażony.Osamotniony. Albo: ulotność tańca.Kurz na ulicach i gorące powietrze.Kruchość szkła, ochra murów i błękit nieba.Niekończące się, popołudniowe opowieści cienistych zaułków Madrytu.Zapach dojrzałych …