Nowa „Rusałka” Antonína Dvořáka to baśń odarta z tajemnicy. Opowieść z zamierzchłego czasu, którą przystosowano siłą do nowych warunków nowego widza. Czy wyszło dobrze? Nie. Czy mogło? Być może, gdyby uszanowano to, co w baśniach fascynuje nas najbardziej – tajemnicę.