Na marginesie

Obumieranie świata

Pamięć miejsc odżywa we mnie ostatnio jakby zza niedomytej szyby. *** Październik to taki szczególny rodzaj brudu, który osadza się na wspomnieniach; zapach suszonych grzybów, z których wypadają robaki. Pierwsze w życiu grzane wino z goździkami i pomarańczą. Szepty, szmery i daleka nieświadomość zagrożenia nadchodzącej współczesności. Jeszcze nie podłączyliśmy się do świata; jeszcze nie przedłużamy swoich …

Czytaj dalej
Na marginesie

Jutra nie będzie

Gdybym powiedziała Ci, że jutra nie będzie – w którą stronę byś się zwrócił…?Do kogo wpierw byś zadzwonił, z kim się spotkał…?Czy nie zaprzątną Ci głowy niezapłacone rachunki, zaległości w pracy, książki pożyczone z biblioteki, za które już nieistniejący człowiek będzie płacił naliczaną po własnej śmierci karę…? Dwadzieścia groszy za dzień nieistnienia. *** Jak bardzo przywiązany jesteś do …

Czytaj dalej