„Strefa interesów” (The Zone of Interest) Jonathana Glazera to naprawdę dobrze zrobiony, ambitny artystycznie, ale poza tym całkowicie banalny film. Być może jednak właśnie dlatego wszyscy tak bardzo go chwalą.
blog o podróżach, mądrych książkach, muzyce, filozofii i budowaniu mostów między starym a nowym światem
„Strefa interesów” (The Zone of Interest) Jonathana Glazera to naprawdę dobrze zrobiony, ambitny artystycznie, ale poza tym całkowicie banalny film. Być może jednak właśnie dlatego wszyscy tak bardzo go chwalą.