Po Pradze od dawna już poruszam się na pamięć, bez mapy i przewodników. Z zamkniętymi oczami trafiam do ważnych dla mnie miejsc, poukrywanych w wąskich, zapomnianych przez turystów uliczkach. Wilgoć, odpadający tynk, wieczorne, złote światło latarni, dzięki którym błyszczy kilkusetletni bruk.
Tag: prywatne
Jutra nie będzie
Gdybym powiedziała Ci, że jutra nie będzie – w którą stronę byś się zwrócił…?Do kogo wpierw byś zadzwonił, z kim się spotkał…?Czy nie zaprzątną Ci głowy niezapłacone rachunki, zaległości w pracy, książki pożyczone z biblioteki, za które już nieistniejący człowiek będzie płacił naliczaną po własnej śmierci karę…? Dwadzieścia groszy za dzień nieistnienia. *** Jak bardzo przywiązany jesteś do …
O przetrwaniu
Zdolność przetrwania jeszcze niczego nie oznacza. To tylko umiejętność przystosowania się do niemal absolutnie każdych warunków, w jakich przyjdzie żyć (istnieć, przesuwać się przez czas).Łatwość przystosowania się. Łatwość istnienia.Łatwość adaptacji otoczenia do własnej preferencji.Naginanie. Zginanie. Łamanie kręgosłupów.Fluktuacje. *** Im trudniejsze warunki, tym bardziej podskórna staje się wrażliwość, życie zaczyna się do wewnątrz i wewnątrz się kończy. Niczego …
„Ciemności kryją ziemię” albo etyka spełniania marzeń
Gdybyś nie kochał ludzi dzisiaj,nie mógłbyś nimi pogardzać jutro Jerzy Andrzejewski, Ciemności kryją ziemię ***
O zajmowaniu przestrzeni
Robię dzisiaj porządki w mieszkaniu, połowicznie ostateczne, do ścian, do podłogi, do okien. Rozbieram szpitalny wieszak z letnią odzieżą; jedwabie, koronki, subtelność i ulotność, efemeryczne emocje, słońce i szmery smutku.