Homo viator

ZAPISKI Z PODRÓŻY: Kraków

Do Krakowa przyjeżdżam wieczorem. Początek października to chłód, który zakrada się pod kurtkę i przenika końcówki palców, niesiony przez ledwie wyczuwalną, skraplającą się w powietrzu wilgoć. Jest zimno jak na tę porę roku – pomimo tego, na poboczu drogi wiodącej dalej na południe, wciąż główki unoszą polne kwiaty o delikatnych, fioletowych płatkach. Przyjechałam tu do …

Czytaj dalej
Homo viator

ZAPISKI Z PODRÓŻY: Helsinki

Pomnik Sibeliusa Helsinki

Pierwsze za oknem zapalają się maleńkie światełka na szczytach żurawi stoczniowych, które rozpoczynają pracę o szóstej. Czerwone, poruszające się punkciki rozświetlające granatową ciemność przytłoczonego chmurami nieba. Obok – budynki magazynów, suche doki, nabrzeża. Osobliwa forma cichego, portowego życia, które wyłania się z mroku. Perspektywa widziana z dziesiątego piętra jest szeroka na tyle, bym mogła dostrzec …

Czytaj dalej