Miesiąc: wrzesień 2014
-
O naiwności
Pamiętam, jak dokładnie jedenaście lat temu, każdego ranka w sobotę wychodziłam z domu, otulając się wysokim kołnierzem podartego, skórzanego, trochę esesmańskiego w kroju płaszcza i biegłam na zajęcia z matematyki i fizyki. Jazda autobusem, zawsze stojąc (bo przecież w każdej chwili może wejść ktoś, kto będzie potrzebował miejsca siedzącego bardziej, niż ja). Makaronik (specyficzne, twarde,…
-
Mity i słowa
Może prawdą jest, że w chwili, gdy oduczyliśmy się szukać głębi znaczeń własnych słów, nasze mity zaczęły powoli osuwać się w niepamięć.
-
O paleniu mostów
Wounded, but happy to embracethe same another day another place Deleyaman, Moon