Nie wiem, jak pisać o filmie. Ostatni raz robiłam to pięć lat temu. Nie jestem krytyczką. Nie rozpoznaję twarzy znanych współcześnie aktorek i aktorów. Nie poruszam się w kinowym uniwersum, przerażona wszechwładzą multipleksów i odwrotem kin studyjnych, w których tak swobodnie i dobrze czułam się w początkach liceum, choć niekiedy trzeba było siedzieć cały seans w płaszczu. Nie sądziłam, że do pisania o płynnych obrazach kiedykolwiek powrócę – aż do wieczora, w którym obejrzałam „Wszystkie poranki świata” (Tous les Matins du Monde) Alaina Corneau.
Miesiąc: Wrzesień 2020
Zapiski z podróży: Kłodzko. Brama czeskiego pogranicza
Kłodzko to miasto, które zafascynowało mnie odkąd przeczytałam jednym tchem powieści Tomasza Duszyńskiego z serii „Glatz”, których akcja osadzona jest właśnie w tym położonym na Dolnym Śląsku mieście. Ciasne, brukowane uliczki, niejednokrotnie wiodące pod górę krętymi schodami. Światło gazowych latarni, wilgoć, którą nasiąkają mury domów wznoszących się nad Nysą Kłodzką i Młynówką. Mroczna, tajemnicza postać kapitana Wilhelma Kleina, który rozwiązuje w osamotnieniu sprawy bulwersujących Kłodzko (niem. Glatz, stąd tytuł serii) morderstw. Retro-kryminały z serii, o której pierwszej części przeczytacie więcej na moim Instagramie, sprawiły że nie mogłam podczas wyprawy na Dolny Śląsk nie zaznaczyć Kłodzka na swojej mapie.
Narodowy populizm: szukając źródeł
Narodowy populizm to ideologia, która w ostatnich latach szturmem zdobywa popularność nie tylko w młodych demokracjach takich jak Polska czy inne kraje Europy Wschodniej, ale również w krajach o bogatej i długiej tradycji parlamentaryzmu, takich jak Wielka Brytania. Przyzwyczailiśmy się już do tego, że komentatorzy w mediach głównego nurtu załamują ręce po wyborach, które w Polsce dwukrotnie wygrało Prawo i Sprawiedliwość, a w USA przed czterema laty republikański prezydent Donald Trump. Jak to możliwe? – pytają i zaraz z pomocą przychodzi poręczny zestaw tez o białych, rasistowskich, niewykształconych mężczyznach, którzy sfrustrowani i gniewni, nie rozumieją zmian zachodzących w świecie i głosują tak, a nie inaczej. Odpór tej tezie stawia książka „Narodowy populizm: zamach na liberalną demokrację” Rogera Eatwella i Matthew Goodwina, którą wydał Imprint Post Factum Wydawnictwa Sonia Draga.