Rozmawiamy po niemal pięcioletniej przerwie. Fizycznie jesteśmy po trzydziestce i dzieli nas ponad dwa tysiące kilometrów, ale mieszkamy pod tym samym niebem, jak kiedyś, jak zawsze. Wiesz, mówię. To był rok 2002 i moim największym marzeniem było mieć kamerę, którą mogłabym w zwolnionym tempie nagrać lot spadających na asfalt liści. Albo latającej, napędzanej podmuchami wiatru foliowej …
Miesiąc: marzec 2020
ILE ZOSTANIE W NAS CZŁOWIECZEŃSTWA, CZYLI „MIASTO ŚLEPCÓW” JOSÉ SARAMAGO
Skoro nie możemy żyć jak ludzie, postarajmy się przynajmniej nie żyć jak zwierzęta. *** Na pogrążone w codzienności miasto pewnego dnia spływa mleczna biel. Początkowo kapie delikatnie, zalewając oczy Pierwszego Ślepca, który w panice biegnie do Okulisty. Ten traci wzrok następnego dnia rankiem, kiedy orientuje się, że oprócz jasności zniknęło wszystko inne. Powoli – choć …