“Napluł na mnie i krzyknął, że mam spieprzać do swojego zawszonego kraju, do Somalii, że jesteśmy parszywi i tylko zabieramy IM pracę” – opowiada mi o zdarzeniu, które spotkało ją ledwie kilka dni wcześniej w autobusie linii, którą obie często jeździmy. “Nie, to nie był jedyny raz. Moją mamę spotyka to samo w komunikacji publicznej lub na ulicy, choć jej angielski jest perfekcyjny, niczym nie różni się od miejscowych”.
Miesiąc: Styczeń 2016
Dlaczego ISIS uwodzi Europejczyków?
W tej śmierci, niewinnej i nagłej, nie ma za grosz dramatyzmu i piękna. Jest obrzydzenie słabością Europy, która stworzyła system pozornie uniwersalny, przeznaczony do czucia się w nim dobrze.